Kiedy aktorzy dopiero zaczynają swoją przygodę z filmem, muszą jasno trzymać się scenariusza i nie wchodzić w dyskusje z ekipą. Aktorzy o wyrobionej renomie czasami jednak stawiają wymagania, o których większość może tylko pomarzyć. Edward Norton na przykład jest uważany za jednego z najtrudniejszych aktorów w Hollywood. Fabułę filmu „Więzień nienawiści” pozmieniał tak bardzo, że po obejrzeniu efektu końcowego reżyser zażądał usunięcia jego nazwiska z napisów końcowych.
Specjalnie dla Was sprawdziliśmy, które filmy zostały zmodyfikowane z powodu absurdalnych próśb gwiazd.
Reklama
Angelina Jolie przerobiła zakończenie filmu „Wanted – Ścigani”.
Angelina chciała wykluczyć możliwość swojego udziału w sequelu thrillera „Wanted – Ścigani”, dlatego nalegała, aby jej bohaterka zginęła na końcu filmu. Reżyser Timur Bekmambetov nie był gotowy, aby stracić ją w pierwszym filmie, dlatego też zgodził się spełnić prośbę Jolie.
Samuel L. Jackson nie chciał wystąpić w filmie, jeśli ten nie miałby się nazywać „Węże w samolocie”.
Aktor wyznał, że zgodził się na rolę w komedii „Węże w samolocie” tylko ze względu na jej zabawną nazwę. Kiedy postanowiono zmienić nazwę filmu na „Pacific Air Flight 121”, Samuel postawił ultimatum: albo tytuł filmu będzie brzmiał „Węże w samolocie”, albo on odejdzie. Ekipa na planie musiała więc spełnić życzenie gwiazdora.
Reklama
Cały film „Shrek” musiał zostać zmieniony z powodu szkockiego akcentu.
Mike Myers, który podkładał głos pod postać Shreka, pod koniec pracy nad kreskówką wymyślił ciekawą cechę dla swojej nietypowej postaci. Wydawało mu się, że zielony ogr będzie brzmiał bardziej wiarygodnie ze szkockim akcentem. W ten sposób Myers chciał podkreślić różnicę między Shrekiem a pozostałymi bohaterami, którzy porozumiewali się standardowym angielskim. Aby nie stracić głównego głosu z kreskówki, DreamWorks musiało się zgodzić i wydać 5 milionów dolarów (co stanowiło 10% całego budżetu) na przeróbkę głosu w całym filmie.
Michelle Rodriguez walczyła o wierność swojej bohaterki.
Według pierwotnej wersji fabuły „Szybkich i wściekłych” Letty miała zdradzić Dominica, ale wątek ten nie spodobał się odtwórczyni roli, Michelle Rodriguez. Celebrytka była gotowa odmówić przyjęcia roli, jeśli twórcy nie zgodziliby się na zmianę fabuły. W końcu jednak zdecydowano się przystać na prośbę Michelle.
Denzel Washington był przeciwny romantycznej relacji między jego bohaterem a bohaterką filmu graną przez Julię Roberts.
Ciemnoskóremu aktorowi wydawało się, że fani obrażą się na jego ekranowy romans z dziewczyną o białej skórze, dlatego też poprosił o odejście od fabuły książki na potrzeby filmu „Raport Pelikana”. Reżyser musiał się zgodzić, ponieważ w kontrakcie Denzela Washingtona była klauzula, że aktor nie zaakceptuje niczego, co jest sprzeczne z jego przekonaniami.
Reklama
Tom Cruise domagał się więcej czasu ekranowego.
W oryginalnej fabule filmu „Mumia” czas ekranowy postaci Toma Cruise’a i mumii był mniej więcej równy. Aktora zdenerwowało, że nie będzie główną postacią w tym filmie akcji, dlatego zażądał od reżysera zwiększenia liczby jego scen pod groźbą opuszczenia planu. Twórcy filmu postąpili zgodnie z życzeniem gwiazdora. Film otrzymał wiele nagród, w tym… „Złotą Malinę” dla najgorszego aktora.
Crispin Glover był tak niezadowolony ze swoich kwestii, że postanowił… zamilknąć.
Anthony z „Aniołków Charliego” z 2000 roku początkowo wcale nie miał milczeć przez cały film. Rzecz w tym, że Crispinowi Gloverowi nie spodobał się scenariusz, dlatego odmówił wypowiedzenia jakichkolwiek kwestii w tym filmie. Ostatecznie celebrycie udało się przekonać reżysera do tego pomysłu.
Wyobraź sobie, że jesteś swoim ulubionym aktorem. Jakie prośby skierowałbyś do reżysera? Daj znać w komentarzach!
