Jak wygląda prawdziwa miłość? Nie mamy pewności, czy opisanie tego uczucia w kilku słowach jest w ogóle możliwe, ale istnieją pewne pary, które idealnie nadają się jako jego trafne przykłady. Do takich z pewnością należy związek małżeński David Burtki i Neila Patricka Harrisa, którzy sprawiają wrażenie dobranych idealnie. Oprócz wizualnego podobieństwa do siebie mają bowiem coś jeszcze wspólnego: to przekonanie, że o prawdziwą miłość trzeba dbać każdego dnia.
Obserwując szczęśliwą rodzinę, jaką tworzą ci wspaniali mężczyźni, nie mamy wątpliwości, że muszą istnieć pewne niezawodne sposoby na to, aby związek przetrwał całe życie. Przed Wami historia miłości Davida Burtki i Neila Patricka Harrisa, którzy opowiedzieli o tym, co robią, aby ogień ich domowego ogniska nieprzerwanie się palił.
Reklama
Przypadek czy przeznaczenie?
Pierwsze spotkanie mężczyzn miało miejsce ponad 20 lat temu w Nowym Jorku. David spacerował z Kate, która była również przyjaciółką Neila. Harris wpadł na nich na ulicy i wziął Davida za chłopaka Kate, a nawet nie omieszkał błyskawicznie go skomplementować!
Szczęśliwym zrządzeniem losu okazało się jednak, że Harris i Burtka są tej samej (homoseksualnej) orientacji. To było jak grom z jasnego nieba, który zapoczątkował wspaniałą historię miłosną. Ta jednak musiała chwilę zaczekać, bowiem w tamtym momencie David był jeszcze w związku z innym mężczyzną.
Traf chciał, że David i Neil co jakiś czas spotykali się przypadkowo – zupełnie jakby między nimi istniało jakieś niewytłumaczalne przywiązanie. Mimo tego Neil, mając wiedzę o istnieniu chłopaka Davida, nie robił żadnych poważnych kroków – bez względu na swoje zauroczenie nie chciał bowiem rozbijać związku.
Reklama
Szczerość to podstawa
Gwiazdy w końcu jednak ułożyły się dla nich szczęśliwie, bowiem Burtka również poczuł do niego miętę, a w efekcie zostawił swojego dotychczasowego chłopaka. Już kilka dni później miała miejsce pierwsza prawdziwa randka Neila i Davida.
Podczas długich rozmów na pierwszym spotkaniu mężczyźni omówili wszelkie istotne życiowe tematy, w tym posiadanie dzieci. David bowiem nie wyobrażał sobie być z kimś, dla kogo bycie rodzicem nie było jednym z priorytetów – to dlatego już na pierwszej randce zadał Neilowi to kluczowe pytanie. Na szczęście okazało się, że aktor ma podobne podejście, dzięki czemu związek mógł kwitnąć bez jakichkolwiek przeszkód.
Po latach marzenie mężczyzn ziściło się: są dziś rodzicami dwóch rozkosznych bliźniąt, Harper i Gideona, które są największym szczęściem obu ojców.
Reklama
Harris i Burtka idealnie się uzupełniają
Od pierwszych spotkań mężczyźni bardzo intensywnie dbali o swój kontakt: od początku spędzali ze sobą całe noce, zamieszkali razem już po 3 miesiącach, a dziś – jeśli nie mogą być ze sobą non stop – ich codzienność jest wypełniona ciągłym telefonowaniem i smsowaniem ze sobą. Współuzależnienie? Być może, ale ważne, że w ich przypadku działa doskonale.
„On jest moim życiowym celem. Bez niego nie mogę oddychać. Sprawia, że jestem trochę spokojniejszy, a ja wydobywam w nim jego dziką stronę”.
Terapia dla par sposobem na związek idealny?
Niemal dwie dekady razem to wynik zarówno wielkiego uczucia, jak i tytanicznej pracy, jaką Neil i Burtka wykonują każdego dnia. Pomaga im w tym terapeuta par, z którym regularnie spotykają się już od paru lat. Uważają, że dzięki temu są w stanie uniknąć większych kryzysów, które mogłyby im zagrozić jako parze.
Reklama
Zmiany to nieodłączna część związku
Choć dla wielu ich związek jest książkowym przykładem gejowskiego małżeństwa, mężczyźni przekonują, że borykają się z wieloma trudnościami. Ich przepis na związek? Według Davida po prostu starają się „w dobry, pozytywny, kochający sposób żyć naszym życiem”.
Czy Neil i David kiedykolwiek się kłócą? Oczywiście – Harris podkreśla jednak, że nie lubią tracić czasu na zbyt długie spieranie się. To według nich nie ma sensu, dlatego szukają raczej sposobów na to, aby szybko poradzić sobie z tym, co w danym momencie ich poróżniło.
W związku przede wszystkim trzeba być wytrwałym
Według Harrisa kluczem do szczęśliwego małżeństwa jest bycie wytrwałym. Początki związku zwykle bowiem bywają sielankowe, jednak po kilku latach trudno jest szczęśliwie funkcjonować bez ciężkiej pracy nad relacją. Wspominając o mężu, Neil dodaje również: „Nie zawsze jest ładnie… ale on jest ładny, więc to ułatwia sprawę”.
Co według Was jest kluczem do udanego związku? Podzielcie się swoimi radami w komentarzach!
Źródło: brightside.com